Noc Kairu oprawiona w sutasz

Długo się zbierałam na powrót do tego haftu, jednak wymaga czasu i cierpliwości. Dziś prawie cały dzień padał deszcz, z papierem jeszcze nie do końca się przeprosiłam więc wyciągnęłam pudła z koralikami. Powstały kolczyki w kolorze czerni i czerwieni. Nie ma dobrego światła do zdjęć więc są jakie są.




Dziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam serdecznie
Basia

Komentarze

  1. Piękne!!! jak ja marze takich cudeńkach...

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne... wyglądają jak wszechświat zamknięty w pięknej otoczce:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz