Nowy domownik

Oto i Ptysiek, ok. 5 miesięczny kocurek przygarnięty z przytuliska w Przemyślu. Jak narazie Pyza nie traktuje go przychylnie ale może zmieni się to w niedługim czasie.



Komentarze

  1. O jej i to spojrzenie "kochaj mnie i przytul proszę" słodki jest a teraz będzie miał wspaniały dom

    OdpowiedzUsuń
  2. och jaki słodki ... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. na pewno Pyza go pokocha ;) u mnie się prawie dwa tygodnie docierały. Choć potem Majka i tak Psotę lała po pysku nawet jak nie zasłużyła. A dzisiaj po roku powiedziałabym,że od zawsze są ze sobą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie Ptysiek już 3 tydzień siedzi a ona dalej go tłucze:)Tez myślę, że to kwestia czasu bo ona to taka zadziorna jest bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mały przystojniak, wspaniale, że ma teraz prawdziwy dom. Oby się kociaste polubiły :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz