Uchylam rąbka tajemnicy czyli kurs na róże :)

Specjalnie na życzenie chciałabym się podzielić z Wami kursem na te oto różyczki. Zapraszam serdecznie. Mam nadzieję, że uda mi się wyjaśnić to w przystępny sposób :)

Oto potrzebne materiały:

- podkładka pod myszkę

- dłutko kulkowe lub jakiś substytut do ugniatania 

- atomizer z wodą

- nożyczki

- klej, ja używam Magic

- oczywiście papier :)

Do niedawna byłam przekonana że takie róże najlepiej wychodzą z papieru czerpanego, nic bardziej mylnego. Papier do scrapbookingu nadaje się do tego doskonale. Tutaj wykorzystałam papiery 7 DOTS STUDIO.

1) Przygotowujemy sobie wycinanki. Duże kwiaty nacinamy pogłębiając płatki a w przypadku tego najmniejszego lekko zaokrąglamy płatki.

2) Spryskujemy kwiaty wodą po "lewej" stronie. 

3) Odwracamy, widać że kwiatki same zaczynają się ładnie wyginać.

4) Przystępujemy do ugniatania naszych kwiatuszków, najlepiej zrobić to na specjalnej macie, ja do tego celu używam odwróconej podkładki pod myszkę. Jeśli nie macie dłutka można do tego celu wykorzystać np. drugą stronę pędzelka lub wypisany długopis. Po chwili płatki wywiną nam się do góry co pozwoli na formowanie naszych różyczek.

5) Tak wyglądają "zmęczone" kwiatki.

6) Przystępujemy do wywijania płatków aby nadać im bardziej naturalny kształt. Robimy to za pomocą dłutka. Płatki wywijamy delikatnie do tyłu. Pozostawiamy je na chwilę do wyschnięcia.

7) Zwijamy najmniejszy pączek. Należy na każdy płatek nałożyć kropkę kleju a następnie delikatnie zwijamy płatki w malutki pączek.

8) Dokładamy kolejny element.

9) Przygotowujemy podstawę. Układamy kwiaty tak aby płatki nie zazębiały się. 

10) Doklejamy pączek i róża jest gotowa :) Jak wyschnie można ją delikatnie ugnieść aby nadać jej lepszy kształt. A na koniec jeśli ktoś lubi można je delikatnie posmarować klejem i oprószyć brokatem.

................................................................................................................... kilkanaście minut później :)

No to do dzieła :) W razie problemów odpowiem na pytania ale mam nadzieję, że poradzicie sobie z wykonaniem róż. Koniecznie się pochwalcie :)

Pozdrawiam serdecznie tych, którzy wytrwali do końca

Basia